Dawno, dawno temu zostałam poproszona o wykonanie kartki na 40-ste urodziny. Pełna dowolność, czyli coś co tygryski lubią najbardziej. Z efektu jestem całkiem zadowolona, solenizantka również tak więc uważam projekt za udany i wrzucam do worka z napisem "chyba coś mi się udało"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz